w sumie to nic.

Tak sobie pisze, żeby nie było że zaniedbuje bloga . ; p
w zasadzie, to nic ciekawego sie nie dzieje.
Claudia wreszcie zmądrzała, i wróciła do blogowania . ^^
klikać heeree
Ciesz sie, że wreszcie zaczełysmy sie ze soba 3mać, coraz czesciej czasu spedzac razem i wgl.
Kiedyś to bałysmy sie powiedziec do sb czesc ' , i umiałyśmy gadac tylko w necie . xd

Uhm , no to dzisiaj , wróciła nasza polonistka , i już nie ma lekcji na późniejszą godzine.
ehm , no . yy ten. A! siedzimy sobie, śmiejemy sie z Ali a tu nagle sms do mnie. Oczywiście miała włączony dźwięk ale nikt sie chyba na szczescie nie skapnął .
patrze - Claudia napisała cos.
Czytamy razem z Emąą , a tam cos tam, że nie mam iść na wagary bo pedofil mnie porwie !! \xd
spokoo . ; d
Albo na drugiej godzinie polskiego byliśmy podzieleni na grupy,
Ja byłam z Emą i Patrycją, musiałyśmy opisać jakis obraz Michała Anioła w Kaplicy  Sykstyńskiej.
-Więc taaak.... Adam sobie leży rozwalony z pindolkiem na wierzchu.... xdd
haha , tsaaaa ; DD
Patrycja narysowała mu Majtki ,. xdd
 poteem...a matma.
Nic ciekawego , poza tym że Martyna jak zawsze próbowała mi odciąć reke .
potem geografia, fizyka...
no i historia, z której wyszłam strasznie obolała. normalnie rzeznia była . ; d
Sprawdzian, i nasz historyczka sobie wymyśłiła, że przestawi ławki tak, że pare osób będzie siedziało na tym takim "Grzbiecie". Po tej stronie gdzie jest wieszaczek na plecak.
Za każdym razie jak próbowałam sie przysunąć , to sie waliłam kolanami w ten wieszaczek, i ciągle wrzeszczałam, a inni mieli ze mnie beke. -,-
Tylko nie wiem czemu, Ale tylko ja miałam takie problemy...
Ania S. , Martyna i Dominika nie... o__0
Albo piszemyy sobie sprawdzian, a pani nas ciągle zagaduje, np.
- Wiecie, ostatnio zaczęłam oglądać Czas honoru...
- Daniel, zmieniłeś fryzure? O Dżizas, Ola ty też?!
-Lucyna Ale ty romantycznie wyglądasz .
xdd Hahaha , nie mogłam sie skupić bo ciągle się smiałam . xd
mysle że dostane 3+/4 .
na koniec dnia Niemiecki . ;dddd
tsaa, ostatnio Gościu nas straaszył że w  Haloween w nocy przyjdzie do nas do domu i nas zje .
DSDD:
Tylko powtarzałam, jakieś :
tsadsentraigen.
jakiekolwiek pan powiedział słowo, ja mówiłam nie wiadomo co . xd
Ale z końcówką "gen" , żeby nie było.
O mało co nie zasnęłam . -,,-

____

Już chyba nie ide na trening, gardło mnie napieprza jak nie wiem... od wczoraj !
Nawet najochydniejsze tabletki świata mi nie pomagają !
blee.